Zawartość

Co jest nie tak z tą polityką?

   Mar 17, 2024     3 min read

Premier Islandii zostaje zapytany, czy rozważa kandydowanie na prezydenta, i nie może odpowiedzieć na to proste pytanie prostą odpowiedzią. Jak bardzo dziwna musi być polityka, aby urzędujący premier nie mógł po prostu powiedzieć ‘nie, nie zamierzam kandydować na prezydenta Islandii’? Tymczasem, nie odpowiadając wyraźnie na pytanie, premier trzyma wszystkie opcje otwarte. Jeśli ktoś na Islandii powinien zdecydowanie odpowiedzieć na to pytanie, to powinien być premier. Minister, który sprawuje władzę prezydencką w imieniu prezydenta zgodnie z konstytucją.

Ale to nic nowego. Politycy zdają się mieć trudności z jasnym odpowiedzeniem na najprostsze pytania. Często odpowiedzi są niejasne, oczywiście, ponieważ pytanie jest niejasne, ale w tym przypadku, jak i w wielu innych, pytanie jest bardzo jasne - ale odpowiedzi nie są.

Chwileczkę, ktoś mógłby powiedzieć, przytaczając przykłady polityków, którzy odpowiadają jasnym tak lub nie. To się zdarza. Głównie, gdy podjęte zostały decyzje lub osiągnięte porozumienia. Jednak stąd nie pochodzi mit o politykach, którzy na żadne pytania nie odpowiadają. Zwykle dość łatwo jest zadać politykom pytania oparte na faktach. Zwykle odpowiadają na nie jasno, chociaż odpowiedź może być oczywiście poprawna lub nie, w zależności od sytuacji. Nie, to właśnie pytania o opinie wydają się być trudne dla polityków. Dlaczego?

Według konstytucji ‘Posłowie są związani tylko swoim sumieniem i nie podlegają żadnym regułom ze strony swoich wyborców.’ Innymi słowy, posłowie powinni kierować się sumieniem we wszystkich sprawach. Jednak czasami wydaje się to skomplikowane. W niektórych partiach wydaje się, że ważne jest, jaką pozycję w partii zajmuje dany poseł. Jeśli ktoś jest zwykłym posłem, jego przekonania zdają się odpowiadać opinii przewodniczącego, ogólnie mówiąc. Jeśli jednak ktoś jest w kierownictwie partii, opinie często nie są tak jasne, mimo że w rzeczywistości są decydujące dla stanowiska partii. W ten sposób opinie zwykłych posłów stają się tak samo niejasne jak przewodniczącego.

Następnie, w rządzie koalicyjnym, opinie posłów nie muszą już tylko odpowiadać opinii ich lidera partii, ale także poglądom rządu. Nie musi to jednak naruszać konstytucyjnego przepisu o przekonaniach posłów. Może to być po prostu przekonanie posła, aby podążać za przekonaniami swojego lidera, jako przykład. Ale faktem jest, że opinie ludzi zmieniają się w rządzie w porównaniu z opozycją. Powodem tego jest koalicja większościowa i sposób jej funkcjonowania, przynajmniej w obecnym rządzie.

Partie w koalicji większościowej nie tylko zgadzają się w sprawach, w których wszystkie są zgodne. Kompromisują również, aby przeforsować sprawy, w których w rzeczywistości się nie zgadzają, biorąc pod uwagę swoje przekonania, pod warunkiem, że inne partie są wtedy gotowe zaakceptować coś w zamian. Teoretycznie może to być obiektywne; jeden krok wstecz w jednej sprawie może usprawiedliwiać dwa kroki do przodu w innej. Zawsze uważa się, że możliwe jest poczynienie postępów później, średnio rzecz biorąc, postęp jest osiągany. Chciałbym tutaj zaznaczyć, że nie jest to moje przekonanie ani ogólne przekonanie Piratów, ponieważ podstawowa polityka Partii Piratów stanowi, że ‘Należy chronić obecne prawa i uważać, aby ich nie naruszać.’

Ale o to właśnie chodzi w tak często dyskutowanym kompromisie. Że politycy teraz muszą umieć negocjować kompromisy. Tak, oczywiście. To są oczywiste prawdy. Ale zawsze trzeba też zwracać uwagę na koszt tych kompromisów. Jeśli kosztem są ograniczone prawa, to nie są to kroki, które powinniśmy podejmować. To nie jest postęp.

Ale tak po prostu jest, że niektórzy politycy wierzą w cofanie się. To są tylko punkty widzenia i przekonania, które mają swoją demokratyczną wagę, i każdy ma swoje zdanie na temat tego, co jest postępem, a co regresem. Będziemy się kłócić o to, aż słońce pochłonie Ziemię, i dłużej, jeśli uda nam się opuścić Ziemię. Jednak w czym powinniśmy być lepsi, to w wymaganiu od polityków jasnych odpowiedzi na temat ich opinii. Jakie są twoje przekonania? Co myślisz? Czy uważasz, że urzędujący premier powinien bez ostrzeżenia rzucić się w wyścig o prezydenturę Islandii? Ja na pewno tak nie uważam i uważam, że jest niedopuszczalne, aby nie można było jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie na tak lub nie. Coś jest nie tak z taką polityką.